Samochód to nierzadko drugi dom – i tak jak w domu trzeba w nim regularnie sprzątać. Nie tylko dla własnego komfortu, ale też zdrowia i bezpieczeństwa. Na solidne porządki wystarczą 1-2 godziny oraz kilka sprawdzonych preparatów.

Często odkładamy sprzątanie w samochodzie lub nie mamy do tego odpowiednich warunków. Z zasady lepiej jednak sprzątać regularnie, niż czekać, aż kurz zacznie gryźć w oczy i potrzebne będą wielkie porządki. Po pierwsze, niektóre zabrudzenia z czasem stają się uciążliwe do usunięcia. Po drugie w brudnym i zakurzonym wnętrzu gnieżdżą się groźne dla alergików roztocza. Do tego dochodzi jeszcze kwestia bezpieczeństwa – piach na podłodze i tłuszcz na szybach sprzyjają parowaniu okien, a to ogranicza widoczność, zwłaszcza w okresie od jesieni do wiosny.

Gruntowne czyszczenie auta bywa czasochłonne, ale – pomijając kwestie estetyki i bezpieczeństwa – opłaci się… przy odsprzedaży. Stare plamy, kurz w zakamarkach i nieprzyjemny zapach, który jest konsekwencją rzadkiego sprzątania, mogą skutecznie odstraszyć potencjalnych kupujących. I choć często brakuje nam czasu lub odpowiedniego miejsca, w praktyce na porządki w samochodzie wystarczą 1-2 godziny i dobrze oświetlone miejsce w ogrzewanym garażu. Oczywiście potrzeba będzie też kilku odpowiednich kosmetyków do sprzątania wnętrza samochodu. Wystarczający zestaw kupimy za ok. 50 zł. Niezbędny będzie również zestaw szmatek z mikrofibry – warto kupować te droższe, bardziej chłonne i mniej śliskie, które w przeciwieństwie do najtańszych ścierek nie pozostawiają smug. Należy je prać po każdym użyciu.

Jak krok po kroku „ogarnąć” wnętrze auta, jakich błędów nie popełniać i których preparatów warto użyć – piszemy poniżej.

Krok 1: Odkurzanie samochodu 

Czyszczenie i sprzątanie wnętrza samochodu należy zacząć od porządnego odkurzania, włącznie z przestrzeniami pod fotelami (które najlepiej poprzesuwać), w zagłębieniach tapicerki (wciskając ją odpowiednio ręką), w kieszeniach drzwi i schowkach oraz na tylnej półce. Właściciele zwierząt powinni pamiętać, że sierści nie można „wbijać” w tapicerkę – najlepiej wciągać ją, trzymając ssawkę odkurzacza pod kątem. Szczególną ostrożność powinni zachować posiadacze aut ze skórzaną tapicerką. I w tym przypadku trzeba odkurzyć brud zgromadzony w okolic przeszyć foteli, ale należy uważać, by nie uszkodzić faktury skóry. Końcówką do odkurzacza należy też ostrożnie poruszać w pobliżu delikatnych tworzyw, np. rolety bagażnika lub wnętrza schowków – łatwo je porysować.

Krok 2: Czyszczenie tapicerki tekstylnej

Tapicerkę tekstylną we własnym zakresie można skutecznie wyczyścić odpowiednim środkiem, który usunie nie tylko plamy, ale i nieprzyjemne zapachy. Po spryskaniu powierzchni należy odczekać 2-3 min i wyczyścić powierzchnię szczotką, szmatką lub… firanką albo pieluchą tetrową (nie warto używać gąbki). Dobrze będzie zanurzyć je wcześniej w ciepłej wodzie. Później tapicerkę należy jeszcze odkurzyć. W ten sam sposób można wyczyścić nie tylko fotele czy boczki drzwi, ale także podsufitkę – lecz w tym przypadku środek należy nanosić na szmatkę, a nie na samą podsufitkę, co mogłoby doprowadzić do powstania przebarwień. Szmatka nie może być przy tym zbyt wilgotna. Przydane w tym mogą okazać się produkty do pielęgnacji tapicerek materiałowych i podsufitek.

[produkt_2]

Bardziej kłopotliwe jest czyszczenie alcantary, która wymaga możliwie niewielkiej ilości wody i delikatnego przecierania podłużnymi ruchami, by nie doszło do zmechacenia powierzchni.

Uwaga! Zabiegi związane z tapicerką powinno przeprowadzać się po odkurzaniu, a przed czyszczeniem szyb i plastików. Ryzykujemy bowiem pobrudzenie okolicznych okładzin resztkami piany, jaka powstaje podczas prania tkaniny. Przy czyszczeniu tkanin należy wykonywać ruchy zbierające, a nie wcierające. Poza tym zdecydowanie warto wozić w samochodzie ściereczki do tapicerki, które pozwolą szybko usunąć świeże zabrudzenia, takie jak resztki jedzenia.

[produkt_7]

Chusteczki do tapicerki warto zawsze mieć pod ręką – w sam raz, gdy zdarzy nam się np. zabrudzić fotel jedzeniem.

Krok 3: Czyszczenie dywaników w samochodzie

Osobną kwestię stanowi czyszczenie dywaników podłogowych. W tym przypadku najlepsza będzie pianka do tapicerki, najlepiej ze zintegrowaną szczoteczką. Procedura jest tu podobna jak w przypadku foteli: dywaniki należy spryskać, odczekać chwilę, wyszorować, a następnie odkurzyć. Pianka przyda się też do wyprania wykładziny pod nogami – najczęściej wymaga tego przynajmniej przestrzeń w okolicach podpórki dla lewej nogi.

[produkt_3]

Doskonała do czyszczenia tekstylnych dywaników – pianka do tapicerki ze zintegrowaną szczoteczką.

Krok 4: Czyszczenie skórzanej tapicerki

Skórzana tapicerka (w tym wykończenia ze skóry elementów takich jak kierownica, dźwignia zmiany biegów, boczki czy rękojeść hamulca ręcznego) wymaga szczególnego traktowania – nie tylko czyszczenia, ale przede wszystkim impregnacji. Warto robić to regularnie, co 1-2 miesiące. Wówczas skóra w samochodzie odwdzięczy się elastycznością oraz wieloletnią trwałością. Brak zabiegów pielęgnacyjnych negatywnie odbija się na jej kondycji i doprowadza do wcześniejszego zużycia.

W naszej ofercie są środki uniwersalne, które łączą cechy czyszczące i pielęgnujące. Takie preparaty należy nanosić okrężnymi ruchami mikrofibrą. Podobnie jak w przypadku tapicerki tekstylnej warto wozić w samochodzie specjalne ściereczki do skóry, pozwalające na jej szybkie odświeżenie i pozbycie się zabrudzeń.

[produkt_8]

Najpopularniejsze na rynku preparaty typu 2 w 1 jednocześnie czyszczą i konserwują skórę. Taki zabieg trwa 10-15 min – by zachować tapicerkę w dobrej kondycji, warto przeprowadzać go co 1-2 miesiące.

Rada na szybkie wyczyszczenie i zakonserwowanie skórzanej tapicerki – chusteczki do skóry.

Uwaga: skóry nie należy czyścić mydłem, domowymi środkami ani impregnować kremami do ciała, które prędzej czy później mogą powodować ścieranie farby i uszkodzenie tapicerki. Początkowo efekt może być dobry, ale z czasem używanie takich preparatów powoduje degradację skóry – chemia domowa ma niewłaściwe pH, a kremy do ludzkiej skóry jełczeją.

Krok 5: Mycie szyb 

Tu znów liczy się właściwa kolejność: po czyszczeniu tapicerki czas na mycie szyb. Należy koniecznie wymyć wszystkie szyby wewnątrz samochodu (w tym tylną), a także lusterko wsteczne (i, jeśli są, to lusterka do makijażu). Najbardziej drobiazgowi mogą nieco opuścić szyby i wyczyścić także ich krawędzie. Na dawno niemytych oknach mogą powstawać smugi, dlatego nierzadko czynność mycia trzeba powtórzyć drugą czystą ściereczką. Przyda się wtedy pianka odtłuszczająca, która usuwa pozostałości po owadach, żywicach roślinnych, silikonach i woskach oraz osady po olejach i smarach.

Pianka odtłuszczająca pomoże skutecznie pozbyć się starego brudu.

Pianka odtłuszczająca ma jeszcze jedną zaletę: przygotowuje powierzchnie szyb do nanoszenia naszego preparatu Anty-Para. Dodatkowo zapobiega on parowaniu szyb w okresie jesienno-zimowym – i naprawdę działa!

[produkt_4]

Preparat Anty-Para dodatkowo chroni szyby przed parowaniem – przydaje się szczególnie zimą.

Szczególną ostrożność należy zachować przy czyszczeniu osłony (szybki) panelu zegarów, która zazwyczaj łatwo się rysuje. Używamy tu minimalnej ilości detergentu i czystej, miękkiej szmatki – i nie przyciskamy jej mocno do przecieranej powierzchni. To samo dotyczy ekranów instrumentów, zwłaszcza coraz popularniejszych we współczesnych autach dotykowych wyświetlaczy.

[produkt_1]

Środek do czyszczenia elementów wnętrza, w tym ekranów LCD – jest dla nich bezpieczny, ponieważ nie zawiera rozpuszczalników. Dodatkowo tworzy warstwę antystatyczną, która zapobiega przywieraniu kurzu.

Uwaga! W pewnym stopniu szyby można spolerować – służą do tego specjalne preparaty albo tlenek ceru, ale wymaga to wprawy i odpowiednich warunków. Zajmują się tym profesjonalne firmy. To rada dla tych, którzy chcą poprawić widoczność bez wydatku na wymianę szyby lub np. mają zabytkowy samochód.

Krok 6: Plastiki w samochodzie – czyszczenie i impregnacja

To najbardziej wymagająca czynność przy sprzątaniu samochodu. Pielęgnacji wymagają wszystkie elementy z tworzyw sztucznych – nie tylko deska rozdzielcza, ale też okładziny drzwi, słupków czy tunelu środkowego. Najlepszy do tego celu będzie środek łączący cechy czyszczące i impregnujące. Czy w postaci pianki, mleczka, czy balsamu, z matowym albo błyszczącym wykończeniem – oferta rynkowa jest szeroka, a wybór zależy głównie od naszych preferencji. Liczy się skuteczność i staranne zaaplikowanie preparatu na wszystkie plastiki.

Producenci kosmetyków oferują preparaty do plastików w różnej formie, z wykończeniem z połyskiem lub matowym – wybór zależy od naszych preferencji. Ważne, by nanosić preparat na szmatkę, nie wprost na czyszczoną powierzchnię.

Uwaga: środek nanosimy na szmatkę, nie na czyszczoną powierzchnię, by nie popryskać okolicznych elementów. Należy go rozprowadzać po całej powierzchni, najlepiej w cieniu. W trudno dostępnych miejscach zamiast szmatki można użyć pędzelka. Porysowane plastiki (zwłaszcza typu black piano, czyli udające lakier fortepianowy) i okładziny drewniane lub aluminiowe można spróbować spolerować pastą lekkościerną, a następnie nawoskować.

[produkt_5]

Z kolei do czyszczenia kratek otworów wentylacyjnych przyda się sprężone powietrze, które można wykorzystać też do usuwania kurzu z trudno dostępnych szczelin. Do usuwania codziennych zabrudzeń przydadzą się chusteczki do plastików – warto mieć je w schowku.

Krok 7: Uszczelki

To nie koniec porządków w samochodzie. Przy okazji warto zwrócić zakonserwować uszczelki drzwi i pokryw – najwygodniejszy będzie preparat ze specjalnym dozownikiem z gąbki, bo zazwyczaj udaje się go zaaplikować bez rozlania płynu na okoliczne elementy tapicerki i okładziny. Należy pamiętać, że konserwacja uszczelek nie tylko chroni przed przymarzaniem drzwi zimą, ale i zapewnia im większą trwałość. W niektórych samochodach, również premium, uszczelki drzwi z wiekiem potrafią się rozwarstwiać.

[produkt_6]

Butelka z dozownikiem pozwala uniknąć rozlania płynu na okoliczne powierzchnie. Pamiętajmy, że uszczelki też się psują i warto je konserwować – nowe są drogie!

Krok 7: Klimatyzacja

Czyszczenie wnętrza samochodu to także dobra okazja, by oczyścić układ klimatyzacji. Owszem, jego przeglądy należy wykonywać regularnie, co ok. 2 lata, w specjalistycznym warsztacie – ale i we własnym zakresie można odświeżyć „klimę” i pozbyć się przykrych zapachów, korzystając ze specjalnego preparatu. Zastosowanie takiego środka jest bardzo proste: wystarczy zostawić puszkę we wnętrzu i na kilkanaście minut pozostawić samochód uruchomiony. Nie trzeba niczego demontować.

Sposób na szybkie odświeżenie układu klimatyzacji i pozbycie się z wnętrza auta nieprzyjemnych zapachów.

Porządki można też wykorzystać na usuwanie irytujących dźwięków, jakie nierzadko potrafią wydawać elementy z tworzyw sztucznych podczas jazdy po dziurach – na przykład ocierające części tapicerki. Przydatne mogą być wtedy podkładki filcowe do mebli, ale zazwyczaj wystarczy mała porcja silikonu lub smaru w spreju (najlepiej teflonowego). Uwaga: środek należy nanosić rozważnie, za pomocą rurki lub oklejając sąsiadujące powierzchnie, ponieważ później okoliczne tworzywa wymagają czyszczenia.

Preparaty smarno-penetrujące nadają się również do smarowania trzeszczących plastików.

Na koniec – coś dla zabieganych lub leniwych. Na rynku są również produkty typu „wszystko w 1”, które nadają się zarówno do szyb, plastików, jak i tworzyw sztucznych. W ten sposób porządki w samochodzie można przeprowadzić szybko i tanio – i nie trzeba wozić lub składować wielu butelek.

Po skończonym czyszczeniu wnętrza samochodu zdecydowanie należy Ci się nagroda! Może omlet z ulubionymi dodatkami?